Pies, dziecko, dogoterapia

2023-06-23

Rozmowa z Beatą Kulisiewicz, dogoterapeutką, autorką książek: „Pies w terapii”, „Pies w aktywności twórczej dzieci”, pedagogiem, nauczycielką w Zespole Szkół Specjalnych im. Janusza Korczaka w Częstochowie.

Red.: - Znamy się, Beata, od dłuższego czasu. Stąd wiem, że przyjacielem, miłośnikiem zwierząt, przyrody jesteś od dzieciństwa. A o tym, że piszesz książki i zajmujesz się dogoterapią, dowiedziałem się przypadkiem z mediów społecznościowych. Skąd ten kierunek?
Beata Kulisiewicz: - Utrata pracy w domu dziecka sprawiła, że zaczęłam poszukiwać nowego miejsca dla siebie. Tak zrodził się pomysł, aby połączyć zamiłowanie do pracy z dziećmi z pasją do opieki nad psami. Bo fajnie byłoby iść z psem do pracy.
Red.: - I co? Obudziłaś się któregoś dnia. Zapięłaś psa na smycz.I pomyślałaś: „Będę dogoterapeutką”?
B.K.: - Nie tak od razu. Taki miałam pomysł i szukałam sposobu jego realizacji. Znajdowałam różne oferty pomocy, jak „przedstaw swój biznes plan i może ktoś pomoże”. I całkiem przez przypadek trafiłam na informację o programie „Kłamca”. To mnie zaintrygowało. Z programu odpadłam. Jednak aby się do niego dostać, musiałam zrealizować krótki film o tym, czym chcę się zajmować. Dzięki temu poznałam hodowczynię, od której kupiłam psa. To był 2002 rok.
Red.: - Czyli już przeszło 20 lat starasz się, pracując z psami, pomagać dzieciom?
B.K.: - Te lata pozwoliły mi bardziej poznać też psychikę psów. Doceniać ich dobrostan. Wcześniej napisałam książkę „Witaj piesku”, a teraz powinnam napisać „Żegnaj piesku”.
Red.: - Dlaczego żegnaj?
B.K.: - Dlaczego żegnaj? Bo moja wiedza na temat udziału psa w terapii jest na tyle duża, że mam świadomość, jak jest to trudne zadanie dla psa. Wiem, że jest grupa odbiorców, dzieci, która nie czerpie z tych spotkań z psami żadnych korzyści. Nie widać efektu zajęć z udziałem psa. Dlatego żegnaj piesku. Terapeutą zawsze jest człowiek. On ponosi pełną odpowiedzialność za te spotkania. Pies w pewnym stopniu pomaga, motywuje. Pozwala przełamać barierę w kontakcie z drugim człowiekiem. Na przykład w domu seniora zwierzęta są równie chętnie widziane. Pies, który przychodzi złożyć wizytę mieszkańcom, pomaga im wyrwać się z osamotnienia, a opieka nad nim jest przyjemnym dla starszych osób zadaniem. Bo tak naprawdę to, co jest potrzebne człowiekowi, to kontakt z drugim człowiekiem. A pies pomaga przełamać bariery, niechęć do wyjścia. Tak też może być z dziećmi. Obecność psa w rehabilitacji może zapobiec tak często obserwowanemu u dzieci, a niepożądanemu, szybkiemu znużeniu ścisłą formą ćwiczeń. Uniknięcie znużenia staje się możliwe, gdyż pies swoją obecnością odwraca uwagę dziecka od wykonywanych ćwiczeń, a zajęcia są urozmaicone, atrakcyjne i mają zabawową formę. Jest to ważne tym bardziej, że dziecko nie dysponuje racjonalną motywacją do ćwiczeń.
Red.: - No tak. Przyjemniej jest rzucać psu patyk, piłkę, patrzeć, jak za nimi biegnie i przynosi.
B.K.: - A przy okazji dziecko wykonuje ćwiczenia usprawniające rękę. Dlatego ja rozumiem rodziców. Szczególnie rodziców dzieci niepełnosprawnych, którzy w dogoterapii upatrują ratunku dla swoich pociech. Jednak nie zawsze zajęcia z udziałem psa mogą dać efekty. I rodzice powinni być przygotowani na to, że dogoterapeuta stwierdzi: „To nie jest metoda dla państwa dziecka”. Uważam, że dogoterapia powinna byś stosowana dopiero wtedy, kiedy wszystkie inne metody leczenia zawiodą. Bo wtedy jest uzasadnienie spróbowanie alternatywnych działań, jak z udziałem psa. Bo być może ten zwierzak wyzwoli w dziecku chęć do zrobienia wysiłku, pokonania trudności.
Red.: - Najczęściej w telewizji pokazywane są obrazki, na których pies otoczony jest gromadką dzieci. I opatrzone to jest komentarzem, że placówkę odwiedzała pani, pan dogototerapeuta.
B.K.: - To nie ma nic wspólnego z dogoterapią. Ludzie myślą, że terapia kontaktowa polega na kontakcie fizycznym. Niekoniecznie. Każdy z nas ma swoją przestrzeń osobistą, intymną, do której dopuszcza lub nie znanych sobie ludzi. Podobnie zwierzę. Całkiem inaczej w tej przestrzeni pies będzie reagował na swojego opiekuna, a zupełnie inaczej na kogoś, kogo nie zna, nie jest w stanie przewidzieć jego zachowania i może się tej osoby obawiać. To, co bardzo mnie porusza, to takie obrazki jak wspomniałeś, że nie uwzględnia się potrzeb tego zwierzęcia, nie uczy się dzieci empatii. Pies to nie jest dobro społeczne, że każdy może je głaskać.
Red.: - Zdarza mi się, że gdy jestem z Barym na spacerze, rodzice, dziadkowie pytają, czy dziecko może pogłaskać mojego psa. Odpowiadam, że nie. Bo nie wiem, jak na zachowanie dziecka zareaguje mój pies. Ludzie po mojej odmowie reagują różnie. Jedni ze zrozumieniem, inni się dziwią.
B.K.: - Kiedy prowadzę zajęcia z udziałem psa, nigdy nie pozwalam, aby dzieci otoczyły psa, osaczały go, dotykały, głaskały. Dzieci siedzą w pewnej odległości od psa. Opowiadam o nim. Co lubi, czego nie. Omawiam podstawowe sygnały psa, bo przecież psy z nami się komunikują. To jedyny gatunek, który wytworzył „język” komunikowania z człowiekiem. Po tych informacjach pozwalam psu na swobodne poruszanie się wśród dzieci. Uczulam na komunikaty, wyjaśniam. Tłumaczę, jak można, a jak nie zachowywać się względem psa. Jeżeli pies odejdzie, to znaczy, że nie chce kontaktu i należy to uszanować. Robię jeszcze takie ćwiczenie, że proszę, aby dzieci po kolei przechodziły obok nas na czworakach jak piesek. A wszystkie pozostałe mogą je pogłaskać i zachowywać się tak, jak zazwyczaj reagują na zwierzę. I już czwarte dziecko mówi, że ono nie chce się bawić. Czyli zaczynają rozumieć, że dla takiego psa dotykanie może nie być fajne i miłe. Jeżeli nauczymy dziecko bezpiecznych zachowań względem zwierząt, to tym samym chronimy je przed narażaniem się na niebezpieczeństwo. My jako dogoterapeuci nie powinniśmy myśleć tylko o tym, aby teraz i tu było miło i sympatycznie, lecz i o tym, co te dzieci zrobią w przyszłości z tą wiedzą. Nasz pies tolerował, dawał sobie radę, gdy obce dziecko go dotykało. Ale to dziecko może to chcieć powtórzyć z psem sąsiadów. A tamten psiak może już nie być taki miły.
Red.: - Bo pies nie jest zabawką. Dziękuję, Beata, za rozmowę. Powodzenia w pracy z dziećmi przy asyście twoich psiaków.
B.K.: - Dziękuję.
Rozmawiał Waldemar Jabłczyński
Fot.: Pracownia Esme Fotografia (Kasia Wolna-Stypka)

Zdjęcie reklamy numer 0
Zdjęcie reklamy numer 1

Polecam lekarza

Krzysztof Moroz - Specjalizacja – stomatolog

Leczę zęby u doktora Moroza w II Alei już od ponad 15 lat. Z czystym sumieniem poleciłbym go każdemu, kto szuka dobrego i sympatycznego dentysty w Częstochowie. Lokalizacja jest świetna - samo centrum - warunki w gabinecie bez zarzutu (RTG, tomografia szczęki), można łatwo się umówić. Leczy zęby bardzo rzetelnie, bardzo uważa, aby nic nie zabolało, od lat zajmuje się też implantami... 

Dr n.med. Mariusz Radecki - Specjalizacja Ortopeda i traumatolog

Lekarz godny polecenia, specjalista od kolana i biodra. Pełny szacunek, duża cierpliwość i wyrozumiałość do pacjenta. Dziękujemy doktorze, że jesteś ❤

Jarosław Lemański - Specjalizacja Ginekolog

Wspaniały specjalista i człowiek, lekarz z powołania. Wizyty zawsze przebiegają w miłej i nieskrępowanej atmosferze. 

Dr Dariusz Nowak - Specjalizacja Ginekolog

Lekarz z powołania, najnowszy sprzęt w gabinecie, wizyta o umówionej godzinie, szanuje czas pacjenta, wizyta w komfortowej atmosferze. Polecam

Łukasz Kopulinski - Specjalizacja Ortopeda

Bardzo dobry diagnosta, chirurg stopy, miły, serdeczny, empatyczny, cierpliwy, polecam. 

Roman Sikora - Specjalizacja neonatologii i pediatrii

Wspaniały człowiek, pełen empatii, doskonały lekarz, profesjonalista.

Piotr Ślęzak - Specjalizacja Chirurg onkolog

Cudowny człowiek. Wspaniały lekarz, który uratował mi życie 

Marek Koffel - Specjalizacja Ortopeda

Polecam lekarza. Bardzo dobry ortopeda z Przychodni Medyk centrum, po pęknięciu nadgarstka zlecił szybko prześwietlenie, następnie szybko i bezboleśnie unieruchomił nadgarstek. Pełen Profesionalizm 

Włodzimierz Koniarski - Specjalizacja Psychiatra

Najlepszy lekarz, empatyczny, rozumie, szuka i odpowiednio dobiera leczenie. Zawdzięczam mu nowe życie. Polecam z całego serca. 

Przemysł Jasnowski - specjalizacja Chirurg ogólny i onkologiczny

Wybitny lekarz i wspaniały człowiek. Pan doktor ma ogromny szacunek do pacjentów. Częstochowa powinno być dumna, że mamy u siebie takiego Lekarza 

Dr Pawel Zejler

Jest to specjalista najwyższej rangi szczególnie w dziedzinie chirurgii ręki i schorzeń narządów ruchu. Oprócz profesjonalizmu cechuje się Pan Doktor dużą wrażliwością w podejściu do pacjenta, o czym sam miałem okazję się przekonać. Szczerze polecam i dziękuję za pomoc okazaną mi po wypadku.

Marek Harasim - Ginekolog

Lekarz kompetentny, pomocny, życzliwy i bardzo sympatyczny. Atmosfera panująca w gabinecie swobodna, wręcz rodzinna. Cierpliwie odpowiada na każde pytanie, zawsze służy pomocą. Serdecznie polecam.

Piotr Ślęzak

Bardzo fajny lekarz. Wzbudza zaufanie. Ma prawidłowej podejście do pacjenta. Usunięcie znamiona przebiegło szybko, bezbolesnie i w miłej atmosferze. Dziękuję Panie doktorze i polecam innym!

Justyna Tyfel-Paluszek

Pani doktor godna polecenia, odpowiednio zdiagnozowała moją chorobę. Bardzo pozytywna, polecam z całego serca.

dr nauk med. Paweł Molga

W porządku doktor, miły, wytłumaczył wszystko, co i jak, z poświęceniem podchodzi do pacjenta. Już teraz wiem, co robić dalej.