Uratowali rozbitków
2022-05-31
Policyjni wodniacy z Myszkowa pełniący w sobotę służbę na zbiorniku wodnym w Poraju, udzielili pomocy 3 osobom znajdującym się w wodzie. Mundurowi przystąpili do akcji ratunkowej, kiedy zauważyli na środku zalewu przewróconą łódź. Na szczęście nikomu z uczestników rejsu nic się nie stało - informuje myszkowska Policja.
W sobotę mundurowi z Posterunku Wodnego w Poraju pełnili służbę na terenie zbiornika wodnego. Około godz. 14.10 wodniacy zauważyli wywróconą łódź i trzy osoby w wodzie. Dwaj mężczyźni w wieku 48 i 23 lata oraz 21-letnia kobieta znajdowali się w wodzie, a ich łódź, którą żeglowali, przewróciła się do góry żaglem i nie byli w stanie podnieść jednostki do pionu. Z ich relacji wynikało, że podczas rejsu nastąpił silny podmuch wiatru, co spowodowało przewrócenie się żaglówki. Zadaniem mundurowych było więc wciągnięcie ich na pokład łodzi patrolowej. Natomiast przewróconą łódź wyciągnęli na brzeg za pomocą liny cumowniczej. Jak się okazało, maszt żaglówki wbił się w dno i gdyby nie szybkie i zdecydowane działania mundurowych, nie wiadomo, jak zakończyłby się rejs.
Jak co roku w tym okresie, pomoc w zapewnieniu bezpieczeństwa na wodnych terenach rekreacyjnych w Poraju realizują policjanci z Myszkowa i Częstochowy. Sobotnia akcja ratunkowa była drugą w tym sezonie, która zakończyła się pomyślnie. Nikt bowiem z ratowanych osób nie ucierpiał i nie wymagał hospitalizacji. Pamiętajmy jednak, że nie wszystkie tego typu sytuacje kończą się szczęśliwie. Konsekwencje braku rozwagi podczas wypoczynku nad wodą mogą niekiedy okazać się tragiczne w skutkach.
Fot. Materiały Policji